Fotografia przed snem, 23 XI 2010
Sen wsiąknął w pościel
Kiedy oczy zamknięte
Okrywając mnie szczelnie kołdrą
Szeptał do ucha
Księżycowa poświata
Zagnieździła się w rzęsach
Czesząc źdźbła wyobraźni
Zabiera mnie
Delikatnie muskając
Opuszki palców
Zaznacza wyraźne kontury
Kadru
Zatrzymuje chwile
Niczym oddech w piersiach
W blaszanej puszce
Uruchamianej na przycisk